Miejsca, które jeszcze do 21.09.2022 r. nie były skrzyżowaniami już nimi są… A to za zmianą definicji skrzyżowania dokonaną w Prawie drogowym. Konsekwencje nowej definicji mogą być daleko idące dla wielu kierowców.
Od 21 września obowiązuje nowa definicja skrzyżowania w Prawie o ruchu drogowym. Jeśli kierowca nie rozpozna i nie zakwalifikuje takiego miejsca jako skrzyżowania może otrzymać mandat za popełnienie wykroczenia np. za wyprzedzanie w niedozwolonym miejscu,
czyli na skrzyżowaniu. Za złamanie tego przepisu grozi mandat w wysokości 1000 zł oraz 10 punktów karnych.
Zgodnie z nową definicją skrzyżowaniami są nawet przejazdy między jezdniami. Nie można zatem wyprzedzać, a co więcej przecież skrzyżowanie odwołuje np. podniesiony wcześniej limit prędkości.
Nowe brzmienie definicji skrzyżowania:
„Skrzyżowanie – część drogi będąca połączeniem dróg albo jezdni jednej drogi w jednym poziomie, z wyjątkiem połączenia drogi o nawierzchni twardej z drogą o nawierzchni gruntowej lub z drogą wewnętrzną”
Po wejściu w życie nowych przepisów doszło na drogach tysiące miejsc, które wcześniej nie były objęte definicją skrzyżowania, a w związku z tym, kierowcy nieświadomie mogą popełniać wiele wykroczeń. Przykładem może być zjazd z drogi ekspresowej. Jeśli kierowca pojedzie szybciej dwoma pasami od innego kierowcy zjeżdżającego z drogi szybkiego ruchu, to właśnie popełnia wykroczenie, bo zgodnie z nowymi przepisami wykonuje niedozwolony manewr tj. wyprzedzania na skrzyżowaniu.
Dodatkowo, skrzyżowania odwołują ograniczenia prędkości. Należy więc uważać, bo jeśli
w mieście określono limit prędkości wyższy niż dopuszczalne 50 km/h w obszarze zabudowanym, po przejechaniu skrzyżowania będącego łącznikiem między jezdniami tej samej drogi – podniesienie prędkości zostaje zniesione…
Przykład:
Gdy prędkość zostaje podniesiona np. z 50 km/h do 70 km/h w obszarze zabudowanym
to po minięciu skrzyżowania limit prędkości ponownie wynosić będzie 50 km/h.
Dodatkowym problemem, który rodzi się w takich miejscach jest kwestia uporządkowania zasad pierwszeństwa. W miejscach, gdzie pojawiają się nowe skrzyżowania, a brakuje podstawowego oznakowania – obowiązuje tzw. reguła prawej strony. Taki obrót spraw może doprowadzić do wielu absurdalnych sytuacji. Ciągnik wyjeżdżający z pola może mieć pierwszeństwo przed pojazdami poruszającymi się z jego lewej strony główną drogą.
Kolizja w takim miejscu spowoduje wiele komplikacji.
Nowe lokalizacje skrzyżowań sprawią, że wielu kierowców może mieć problem z przepisowym zatrzymaniem pojazdu w odpowiedniej odległości od takiego miejsca. Aktualnie obowiązujące przepisy mówią o możliwości zatrzymania pojazdu w odległości 10 metrów
od skrzyżowania lub przejścia dla pieszych.