Postanowiliśmy wziąć ten temat na warsztat, ponieważ jak się okazuje spora rzesza kierowców
nie wiek jak jest. Zatem wyjaśniamy, bo temat jest dość prosty.

Najważniejsza na drodze jest zawsze osoba kierująca ruchem (np. policjant). Gdy ruchem nie kieruje człowiek, nadrzędnym sygnałem wówczas jest sygnalizacja świetlna. Nawet jeśli znajdujemy się na drodze z pierwszeństwem przejazdu, nie możemy ruszyć, dopóki nie zapali się zielone światło. Niżej w hierarchii są znaki pionowe i poziome. A w sytuacji, gdzie nie ma osoby kierującej ruchem, nie ma sygnalizacji świetlnej i nie ma nawet oznakowania bądź samo oznakowanie nie rozstrzyga
o pierwszeństwie przejazdu, mają zastosowanie przepisy ogólne i tzw. zasada prawej ręki.
Prawda, że proste? Nie do końca i nie dla wszystkich? No to rozkładamy na czynniki pierwsze, zaglądając do Ustawy…
Zgodnie z Ustawą Prawo o ruchu drogowym:
Art. 5.
1. Uczestnik ruchu i inna osoba znajdująca się na drodze są obowiązani stosować się do poleceń i sygnałów dawanych przez osoby kierujące ruchem lub uprawnione do jego kontroli, sygnałów świetlnych oraz znaków drogowych, nawet wówczas, gdy z przepisów ustawy wynika inny sposób zachowania niż nakazany przez te osoby, sygnały świetlne lub znaki drogowe.
2.Polecenia i sygnały dawane przez osoby kierujące ruchem lub uprawnione do jego kontroli mają pierwszeństwo przed sygnałami świetlnymi i znakami drogowymi.
3.Sygnały świetlne mają pierwszeństwo przed znakami drogowymi regulującymi pierwszeństwo przejazdu.
Osoba uprawiona do kierowanie ruchem
Najczęściej będzie to policjant. Zgodnie z przytoczonymi artykułami, sygnały dawane przez policjanta są na drodze tymi najważniejszymi. Do regulacji ruchem przez policjanta dochodzi w różnych sytuacjach, podczas zdarzeń drogowych, gdy np. trzeba wytyczyć objazdy, podczas gdy sygnalizacja drogowa świetlna nie działa, a istnieje konieczność bezpiecznego upłynnienia ruchu oraz, gdy pomimo sygnalizacji działającej, trzeba wprowadzić regulację ręczną. I wtedy to policjant jest tym najważniejszym wyznacznikiem zachowań na drodze zarówno kierowców, pieszych jak i rowerzystów. Niezależnie jakie sygnały pokazuje sygnalizator, każdy uczestnik ruchu musi o nich zapomnieć
i stosować się bezwzględnie do tego, co nakazuje mu znak dany przez policjanta.
Sygnalizacja świetlna
Jest to druga pozycja w hierarchii ważności. Sygnalizacja świetlna, czyli system kierujący ruchem drogowym na skrzyżowaniach i przejściach dla pieszych. Sygnały wyświetlane są w różnych sekwencjach kolorów barwy czerwonej, żółtej oraz zielonej. Mogą działać w sposób ciągły lub pulsacyjny.
Znaki drogowe
Znaki drogowe są kolejnym elementem w hierarchii ważności znaków i sygnałów drogowych.
Do znaków pionowych należą tablice umieszczane w pasie ruchu. Informują o dodatkowych zasadach stosowanych w danym fragmencie drogi. Znaki pionowe dzielą się na znaki ostrzegawcze, nakazu, zakazu i informacyjne. Znaki poziome to te, które są namalowane na jezdni. To one organizują pasy ruchu, przejścia dla pieszych, przejazdy rowerowe, miejsca zatrzymania, drogę z pierwszeństwem przejazdu oraz fragmenty drogi, na których można lub nie wolno wyprzedzać. Stanowią także
o fragmencie wyłączonym z ruchu w ramach danej drogi.
Na drodze można spotkać znaki w kolorze białym lub żółtym. Te drugie stoją wyżej w hierarchii ważności znaków drogowych i informują o tymczasowej zmianie organizacji ruchu, wywołanej np. remontem nawierzchni.
Znaki pionowe i poziome mają taką samą wartość hierarchii ważności znaków i sygnałów drogowych. Ulokowane są w taki sposób, by wzajemnie się dopełniać. Prawidłowo oznakowana droga to taka,
w której sygnały znaków poziomych i pionowych wzajemnie się nie wykluczają.
Przepisy ruchu drogowego
To ostatnie miejsce zajmowane w hierarchii ważności sygnałów i znaków drogowych. Obowiązują dokładnie tam, gdzie nie ma osób uprawnionych do kierowania ruchem, sygnalizacji świetlnej, znaków drogowych poziomych i pionowych a także w sytuacjach, gdzie znaki pionowe lub poziome nie rozstrzygają o pierwszeństwie przejazdu. Wówczas zastosowanie mają zasady ogólne przepisów ruchu drogowego i najczęściej stosowana tzw. zasada prawej ręki.