2 grudnia 2022 roku Prezydent Andrzej Duda podpisał nowelizację Kodeksu karnego. Za jazdę pod wpływem będą odbierane samochody… NA ZAWSZE!
W nowelizacji Kodeksu karnego zaznaczono, że zapisy dotyczące konfiskaty pojazdów pijanym kierowcom wejdą po rocznym vacatio legis. Oznacza to, że konfiskowanie pojazdów pijanym kierowcom rozpocznie się najszybciej na początku grudnia 2023 roku. Kwota ze sprzedaży tych aut zasili Fundusz Sprawiedliwości
Sądy będą orzekać przepadek pojazdu na rzecz skarbu państwa w następujących przypadkach:
- prowadzenie samochodu pod wpływem alkoholu z zawartością co najmniej 1,5 promila alkoholu w organizmie (lub prowadzenie pod wpływem środków odurzających)
- recydywa, czyli popełnienie po raz kolejny przestępstwa prowadzenia w stanie nietrzeźwości – zawartość alkoholu powyżej 0,5 promila w organizmie (lub prowadzenie po raz kolejny pod wpływem środków odurzających)
- spowodowanie wypadku drogowego w stanie nietrzeźwości, czyli powyżej 0,5 promila (lub pod wpływem środków odurzających) Uwaga: jeśli auto zostanie zniszczone, nie będzie konfiskowany wrak, ale kierowca zapłaci równowartość samochodu, jaką miał przed wypadkiem
- ucieczka z miejsca wypadku drogowego
- spożywanie alkoholu (lub środków odurzających) po spowodowaniu wypadku drogowego a przed przyjazdem służb. UWAGA: sąd będzie mógł też orzec dożywotni zakaz prowadzenia pojazdów
- spowodowanie katastrofy w ruchu lądowym w stanie nietrzeźwości – powyżej 0,5 promila (lub pod wpływem środków odurzających),
- spowodowanie zagrożenia katastrofą w ruchu lądowym w stanie nietrzeźwości – powyżej 0,5 promila (lub pod wpływem środków odurzających).
Jeśli nie konfiskata to zapłata równowartości pojazdu
Przepadku nie będzie się orzekać:
- jeśli pojazd nie jest wyłączną własnością sprawcy (współwłasność, leasing, wypożyczenie itd.), wówczas sprawca zapłaci równowartość pojazdu
- jeśli sprawca prowadził niestanowiący jego własności pojazd mechaniczny wykonując czynności zawodowe lub służbowe polegające na prowadzeniu pojazdu na rzecz pracodawcy. W takim wypadku sąd orzeka nawiązkę w wysokości co najmniej 5000 złotych (do 100 tys. zł) na rzecz Funduszu Pomocy Pokrzywdzonym oraz Pomocy Postpenitencjarnej
W przypadku zwykłych samochodów wycena będzie rynkowa, dokonywana na tych samych zasadach, jak np. urzędy skarbowe wyceniają auta, by ustalić stawkę opłaty podatku po zakupie pojazdu. Biegłych do szacowania wartości powoływać będzie się tylko w przypadkach szczególnych pojazdów, których wartość będzie trudna do oszacowania.